Część 2 "Zaproszenia nad Zegrze"
Wzniesiona pod koniec XIX wieku, broniąca przeprawy przez Narew, należała do zewnętrznych umocnień twierdzy Modlin. Mimo że nie została uznana za obiekt zabytkowy przyciąga turystów z całej Polski. Przyjrzyjmy się jej nieco bliżej.
foto: Krzysztof Witkowski - Praca własna, CC BY-SA 2.5, commons.wikimedia.org
Początki Twierdzy Zegrze
Twierdza, złożona z betonowych fortów Karlińskiego i Ordona, zespolonych ze sobą wałem ziemnym, stanowiła niegdyś kluczowy element tzw. polskiego trójkąta Warszawskiego Rejonu Fortecznego. Z tyłu fortów władze carskie wybudowały trzy imponujące prochownie, które spełniają obecnie funkcję atrakcji turystycznej.
Fort robi niesamowite wrażenie. Na szczególną uwagę zasługują wysokie wały, głęboka fosa oraz nasypy na koszarach i schronach. Będąc na miejscu, z pewnością zachwycisz się monumentalnymi obiektami fortyfikacyjnymi przylegającym do wału fortu. Imponujące kaponiery i ziemne zapory przeciwpancerne posłużyły Rosjanom jako wzór do budowy twierdzy we Władywostoku.
Twierdza Zegrze w XX wieku – czas zmian
Pierwsza dekada XX wieku przyniosła poważne zmiany i modernizacje Twierdzy. W 1907 roku Rosjanie wybudowali trzy schrony artyleryjskie, które zostały zmodyfikowane jeszcze przed rozpoczęciem I wojny światowej. Wskutek zmian w armii carskiej zaborcy podjęli decyzję o likwidacji Twierdzy, niemniej brak funduszy uniemożliwił planowane wysadzenie fortów.
W okresie Polski Ludowej zostały one przekształcone na rezerwowe stanowisko dowodzenia Sztabu Generalnego z rządowym centrum łączności i pełniły tę funkcję aż do 1991 roku.
Umocnienia Twierdzy Zegrze
Umocnienie Duże dotrwało do czasów współczesnych w niemal niezmienionym stanie. Jedynymi widocznymi śladami przebudowy są nasypy ziemne – po dziś dzień możemy podziwiać autentyczne przedwojenne elementy pancerne. Umocnienie Małe powstało natomiast jako drugi fort twierdzy. Usytuowane we wschodniej części, tuż nad samą rzeką, łączy się z Umocnieniem Dużym za pomocą wału i drogi fortecznej.
Jeszcze do niedawna oba forty stanowiły popularną atrakcję turystyczną odwiedzaną przez zapalonych fanów militariów. Niestety, kilka lat temu zaadaptowano przyległe tereny na potrzeby strzelnicy wojskowej, przez co turyści nie mogą już wchodzić przez bramy dawnego ośrodka wypoczynkowego. Na szczęście zachowało się jeszcze jedno drugie wejście – od strony jeziora.
Obecnie stan Twierdzy wzbudza obawy o jej przyszłość. Brak ogrzewania i wentylacji prowadzi do znacznej degradacji elementów schronów przeciwatomowych. Przerdzewiała instalacja, odpadający tynk i gnijące drewniane wyposażenie, zwiastują rychły upadek fortyfikacji.
Autor: Anna Rajczak